Rozdział 37 37
Kiedy Allison usłyszała profesora, jej oczy natychmiast się rozszerzyły. Ryan odsunął się od niej. Rozluźnił postawę i odchylił się na siedzeniu, szeroko się uśmiechając.
Wszyscy zwrócili na nich uwagę. Allison była zawstydzona tym, co o nich myśleli. Kilkoro z nich zaczęło między sobą o nich szeptać.
Była wściekła na Ryana bardziej niż na cokolwiek innego. Nigdy wcześniej nie dostała żadnej kary. Zazwyczaj profesorowie obniżali oceny, jeśli któryś ze studentów przeszkadzał im w zajęciach. Ale kara była jak areszt dla przestępców w szkołach.