Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 101 101
  2. Rozdział 102 102
  3. Rozdział 103 103
  4. Rozdział 104 104
  5. Rozdział 105 105
  6. Rozdział 106 106
  7. Rozdział 107 107
  8. Rozdział 108 108
  9. Rozdział 109 109
  10. Rozdział 110 110
  11. Rozdział 111 111
  12. Rozdział 112 112
  13. Rozdział 113 113
  14. Rozdział 114 114
  15. Rozdział 115 115
  16. Rozdział 116 116
  17. Rozdział 117 117
  18. Rozdział 118 118
  19. Rozdział 119 119
  20. Rozdział 120 120
  21. Rozdział 121 121
  22. Rozdział 122 122
  23. Rozdział 123 123
  24. Rozdział 124 124
  25. Rozdział 125 125
  26. Rozdział 126 126
  27. Rozdział 127 127
  28. Rozdział 128 128
  29. Rozdział 129 129
  30. Rozdział 130 130
  31. Rozdział 131 131
  32. Rozdział 132 132
  33. Rozdział 133 133
  34. Rozdział 134 134
  35. Rozdział 135 135
  36. Rozdział 136 136
  37. Rozdział 137 137
  38. Rozdział 138 138
  39. Rozdział 139 139
  40. Rozdział 140 140
  41. Rozdział 141 141
  42. Rozdział 142 142
  43. Rozdział 143 143
  44. Rozdział 144 144
  45. Rozdział 145 145
  46. Rozdział 146 146
  47. Rozdział 147 147
  48. Rozdział 148 148
  49. Rozdział 149 149
  50. Rozdział 150 150

Rozdział 3 3

"TY!"

To nie był nikt inny, tylko Ryan Iversen. Poczułem obrzydzenie. Dopiero niedawno wrócił do tej paczki, a już całował się z dziewczynami!

Uniósł brew i odpowiedział:

„Tak, to ja, i dla twojej uprzejmości, to moja impreza, kochanie.”

Wkurzyłam się, gdy zwrócił się do mnie „Skarbie”.

Mój telefon wciąż dzwonił, więc go zignorowałem i szedłem dalej. Zatrzymałem się niedaleko i odebrałem połączenie.

"Tata"

„Gdzie jesteś, Allison?”

„C-cóż, tato, przyszedłem na imprezę.”

„Impreza? Jaka impreza?”

Głos mojego ojca był rozpaczliwy. Zawsze bardzo się o mnie troszczył. Ponieważ byłem Omegą, on i moja matka troszczyli się o moje bezpieczeństwo.

„Impreza w mojej szkole. Przyjechałem tu z Teresą. Więc nie martw się, tato. Odwiezie mnie do domu”.

„To ulga. Nie odbierałaś telefonów, więc twoja mama się martwiła”.

„Powiedz jej, że niedługo wrócę.”

„Okej, uważaj na siebie i wróć bezpiecznie.”

„Tak, tato”.

Rozłączył się, a ja westchnęłam. Nie powiedziałam mu, że jestem w klubie. Nie byłam już dzieckiem. Więc nie musieli się o mnie martwić.

Odwróciłem się, żeby wrócić do Teresy.

Ale w chwili, gdy się odwróciłam, zaparło mi dech w piersiach.

„Skończyliśmy rozmawiać?”

Spojrzałam na Ryana. „Prawie mnie na śmierć wystraszyłeś”.

Lewy kącik jego ust lekko się uniósł. „Cóż, większość dziewczyn umarła na mojej przystojnej twarzy, kochanie.”

Puścił do mnie oko i zaśmiał się, widząc moją oszołomioną reakcję.

Nie wyglądał na kogoś, z kim mógłbym zadzierać. Jego czarne ubranie dodawało mu mrocznej aury.

Nie powiedziałem mu, kim jestem. On może mnie nie rozpoznać, tak jak ja nie rozpoznałem, kiedy zobaczyłem go po raz pierwszy.

Zrobiłem krok w jego stronę, ale mnie zatrzymał.

„Dokąd idziesz?”

„Puść mnie” – powiedziałem chłodnym tonem.

„Tsk. A co ze szkodami, które wyrządziłeś?”

Kiedy usłyszałem jego słowa, spojrzałem na niego. Był bardzo wysoki. Był rzeczywiście przystojny, ale to nie przykuło mojej uwagi. Nie był dobrym chłopcem.

„O jakich szkodach mówisz?” zapytałam.

„Właśnie zniszczyłeś mój słodki czas z pięknością. Kto teraz zapłaci odszkodowanie?”

Byłem zdezorientowany. O czym on właściwie mówił?

Zbliżył się do mnie o krok i byłem zaskoczony.

Guziki na jego koszuli były rozpięte. W słabym świetle za mną mogłem zobaczyć jego klatkę piersiową.

„ To jest to”

Było napisane po prawej stronie klatki piersiowej. Miało prawie sześć cali wysokości, owijało się wokół większości jego boku i trudno było go nie zauważyć.

Zanim jego ciało niemal dotknęło mojego, mocno odepchnęłam jego klatkę piersiową dłońmi.

„Trzymaj się ode mnie z daleka.”

Wyskoczyłem z narożnika, ale wpadłem na inną osobę.

„Dlaczego dzisiaj ciągle wpadam na ludzi?” Westchnęłam i mruknęłam.

Niestety, to był Ethan. Kiedy zauważył, że wychodzę zza rogu, skrzywił się. Kiedy zajrzał za mnie, jego wyraz twarzy stał się poważny.

Ryan pojawił się za rogiem, gdy odwróciłam głowę. Uśmiechnął się do Ethana, gdy go dostrzegł.

Ponownie spojrzałem na Ethana.

"Przepraszam."

Odsunęłam się od Ethana i poszłam na parkiet.

Teresy nigdzie nie było. Zacząłem jej szukać.

Aby zlokalizować Teresę, kontynuowałem lekkie popychanie ludzi na parkiecie.

Czyjaś ręka złapała mnie za rękę i odciągnęła od tłumu.

„Tu jesteś! Gdzie byłeś? Kiedy wróciłam do baru, nie mogłam cię znaleźć” – powiedziała Teresa, dysząc.

„Tata do mnie zadzwonił, więc poszłam odebrać telefon.”

„Myślałam, że cię zgubiłam w klubie” – powiedziała Teresa i mnie przytuliła.

„Wracajmy” – mruknąłem.

Skinęła mi głową i wyszliśmy z klubu.

Wziąłem głęboki oddech, gdy świeże powietrze dotarło do mojej twarzy.

Czułam się przytłoczona od środka, dopóki nie wydostałam się na zewnątrz i nie poczułam, że żyję.

Imprezowanie zdecydowanie nie było moją rzeczą. Kluby nie były moim miejscem. Byłem zadowolony z prostego życia. Ci ludzie nie byli tacy jak ja. Ich życie drastycznie różniło się od mojego.

Podeszliśmy do samochodu Teresy i wsiedliśmy. Teresa odpaliła silnik.

„A tak w ogóle, gdzie byłeś? Szukałem cię niemal w całym klubie”.

„Stałem w kącie”.

„Och. Nie przeszukałem kątów. Mój błąd.”

„Hmm.” Spojrzałem na zewnątrz.

„Czemu jesteś w złym humorze?”

„Spotkałem najgłupszego mężczyznę, jakiego kiedykolwiek widziałem”.

„Kto?”

„Ktoś, kto wie tylko, jak niepokoić dziewczyny”.

Usłyszałem dźwięk chichotu. Odwróciłem głowę w stronę Teresy.

„Co?” zapytałem.

„Wyglądasz na zirytowanego. Kto wkurzył moją najlepszą przyjaciółkę?”

„Ten Ryan Iversen” – mruknąłem.

„CO?” krzyknęła.

„Hej, przestań krzyczeć. Skup się na drodze. Nie chcę umierać”.

„Allison, co on zrobił?”

„Nic. Zniszczyłem mu cudowny czas, więc poprosił o zastępstwo”.

"Co do cholery!"

„Tak, dokładnie. Popchnęłam go mocno, zanim zdążył się do mnie zbliżyć.”

"Ten drań!"

Wypuściłem powietrze, gdy Teresa zaczęła przeklinać Ryana.

„Allison, trzymaj się z daleka od Ryana. Dowiedziałam się o nim wielu rzeczy. W swojej ostatniej szkole był playboyem. Wszyscy z zewnątrz go znają, zwłaszcza dziewczyny. Jest bardzo popularny wśród dziewczyn. Nie umawia się na randki, tylko się pieprzy”

"OK, OK, PRZESTAŃ."

Krzyknąłem i powstrzymałem ją, żeby nie powiedziała mi więcej.

„Nie chcę słuchać tych głupich rzeczy”.

„Okej.” Teresa zamknęła usta i kontynuowała cichą jazdę.

Dotarliśmy do mojego domu. Wysiadłam z samochodu. „Dzięki, Teresa.”

„Nie powinnam była prosić cię, żebyś ze mną poszła. Sprawiłam tylko, że się nudziłaś”.

„Nie, podobała mi się ta chwila z tobą. Więc jeszcze raz dziękuję. To było nowe doświadczenie”.

Teresa skinęła głową, uśmiechnęła się i odjechała.

Wszedłem do domu i zobaczyłem, że moi rodzice na mnie czekają.

Zjedliśmy razem kolację, a potem poszedłem spać.

Następnego ranka obudziłem się wcześnie.

Gdy już skończyłem się ubierać do szkoły, moja mama nalegała, żebym zjadł śniadanie przed wyjściem z domu.

Mój ojciec zaśmiał się,

„Po co ten pośpiech?”

„Tato, spóźnię się.”

„Powiedz im, że twój ojciec zabrał ci czas, więc się spóźniłeś.”

Pokręciłam głową. „Tato, nikt nie wie, że jestem córką bety”.

"Dlaczego?"

„Nie chcę zwracać na siebie uwagi. Zaczną mnie traktować inaczej, czego nie chcę. Tak jak traktują Ethana”.

Moja matka zabrała głos,

„Ryan również dołączy do twojej szkoły.”

Skinąłem głową i jadłem dalej.

„Luna Ella kazała mi powiedzieć, czy mogłabyś go oprowadzić, skoro jest nowy”.

Zatrzymałem się i pomyślałem,

„Tak, jest nowy i już zaczął się całować z dziewczynami”.

Nagle mój ojciec pokręcił głową.

„Nie, on nie jest jak Ethan. Możesz być przyjacielem Ethana, ale nie Ryana . Nie chcę, żebyś przebywał w jego pobliżu, okej?”

Spojrzałem na ojca zdezorientowanym wzrokiem, ale potem zdałem sobie sprawę, że wszyscy wiedzieli o osobowości Ryana. Więc dobrze było być od niego z daleka.

„Nie martw się, tato. Będę się trzymać od niego z daleka.”

Moja matka nic nie powiedziała. Potem zjedliśmy śniadanie w milczeniu.

Złapałam autobus, żeby pojechać do szkoły. Kiedy przyjechałam do szkoły, zauważyłam, że dziewczyny były w różnych nastrojach. Niektóre z nich wydawały się zadowolone, podczas gdy inne były przygnębione.

Przechadzałem się korytarzem. Mój wzrok powędrował w stronę Ethana. Julie była tam z nim. Ich ramiona były splecione i skierowali się do klasy.

„Czy oni wczoraj wieczorem się załatali?” – zastanawiałam się. Czułam się załamana.

Odwróciłam się i poszłam do szatni. Otworzyłam szafkę, ale byłam zaskoczona, gdy ktoś zatrzasnął drzwi i stanął za mną.

Zszokowany, odwróciłem się.

„Co sprawiło, że pomyślałaś, że cię nie poznaję, Allison Clark?”

تم النسخ بنجاح!