Rozdział 112 112
Cała ich uwaga skupiła się na Georgianie. Jej oświadczenie pozostawiło ich bez słowa.
„Co ty mówisz, Georgiana?” Joey zapytała zmartwionym tonem. Wiedziała, że Georgiana nie powie niczego głupiego. Na pewno coś widziała.
„Mówię to, co widzę” – odpowiedziała Georgiana.