Rozdział 218 218
Allison była w szoku. Ryan dostał właśnie strzał w prawe ramię. Odwróciła głowę i zobaczyła Alfe Charlesa stojącego z bronią. Miał zamiar strzelić jeszcze raz, ale Max podbiegł do niego i kopnął go w obie nogi. Upadł na kolana. Broń również upadła na ziemię.
Allison zwróciła uwagę na Ryana, który nie wykazywał żadnych oznak dyskomfortu pomimo rany. Obserwował Charlesa, gdy klęczał na ziemi.
Allison ponownie spojrzała na jego ramię. Kipiała ze złości. Kiedy jej wilk zobaczył, że jej partner został skrzywdzony przez inną osobę, kompletnie oszalała.