Rozdział 203 203
Allison otworzyła oczy i zobaczyła, że jest już poranek. Przekręciła głowę na bok. Jej oczy uchwyciły miłość jej życia, śpiącą spokojnie obok niej na łóżku.
Odwróciła się do niego i oparła głowę na dłoni. Na jej twarzy gościł uśmiech, gdy na niego patrzyła.
Nic nie zrobili wczoraj wieczorem. Powiedział jej, że ją kocha. Nie mogła się powstrzymać, żeby go nie pocałować. On odwzajemnił pocałunek, ale potem zasnął. Nie przeszkadzała mu i próbowała zasnąć, mocno go przytulając.