Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 101 101
  2. Rozdział 102 102
  3. Rozdział 103 103
  4. Rozdział 104 104
  5. Rozdział 105 105
  6. Rozdział 106 106
  7. Rozdział 107 107
  8. Rozdział 108 108
  9. Rozdział 109 109
  10. Rozdział 110 110
  11. Rozdział 111 111
  12. Rozdział 112 112
  13. Rozdział 113 113
  14. Rozdział 114 114
  15. Rozdział 115 115
  16. Rozdział 116 116
  17. Rozdział 117 117
  18. Rozdział 118 118
  19. Rozdział 119 119
  20. Rozdział 120 120
  21. Rozdział 121 121
  22. Rozdział 122 122
  23. Rozdział 123 123
  24. Rozdział 124 124
  25. Rozdział 125 125
  26. Rozdział 126 126
  27. Rozdział 127 127
  28. Rozdział 128 128
  29. Rozdział 129 129
  30. Rozdział 130 130
  31. Rozdział 131 131
  32. Rozdział 132 132
  33. Rozdział 133 133
  34. Rozdział 134 134
  35. Rozdział 135 135
  36. Rozdział 136 136
  37. Rozdział 137 137
  38. Rozdział 138 138
  39. Rozdział 139 139
  40. Rozdział 140 140
  41. Rozdział 141 141
  42. Rozdział 142 142
  43. Rozdział 143 143
  44. Rozdział 144 144
  45. Rozdział 145 145
  46. Rozdział 146 146
  47. Rozdział 147 147
  48. Rozdział 148 148
  49. Rozdział 149 149
  50. Rozdział 150 150

Rozdział 2 2

„Kim jesteś?”

Wróciłam do przytomności i odsunęłam się od chłopaka.

„II…” Odwróciłam wzrok i próbowałam znaleźć słowa.

„Z twojego wyglądu mogę powiedzieć, że nie pasujesz tutaj.”

Otarłam łzy. Spojrzałam na chłopaka z wściekłością z powodu jego niegrzecznego stwierdzenia. Moje spojrzenie odebrało mu mowę.

Odwróciłam głowę, by spojrzeć na Ethana, który wciąż rozmawiał z Julie. Potem przeszłam obok chłopaka, który właśnie odezwał się do mnie niegrzecznie.

Nie mógł twierdzić, że nie pasuję tutaj.

Co dokładnie miał na myśli? Nie mogłam przyjść do klubu, bo nie miałam na sobie krótkiej sukienki?

Byłam też zirytowana Ethanem. Prawdę mówiąc, byłam na niego głównie zła. Miałam do niego uczucia przez długi czas. Ale on zniszczył mi serce, nawet nie rozmawiając ze mną.

Wróciłem do Teresy. Przyjrzała mi się uważnie i zapytała:

"Co się stało?"

"Nic."

„Co, nic? Czy Ethan nie zerwał z nią dwa lata temu? Dlaczego jest z nią teraz? Czy po prostu rozmawiają o przypadkowych rzeczach?”

„Coś w tym stylu” – mruknęłam.

Kiedy usłyszeliśmy głos chłopca z głośników, wszyscy zaczęli wiwatować na coś.

Skierowaliśmy uwagę na parkiet, gdzie mikrofon trzymał uczeń ostatniego roku.

„Panie i panowie, poznajmy najbardziej pożądanego kawalera, który zwrócił na siebie uwagę wszystkich jednym spojrzeniem, którego styl życia jest wymarzonym stylem życia dla nas, chłopców, który powrócił dziś do swojej watahy i ludzi swojej watahy, który jutro dołączy do naszej szkoły, by wstrząsnąć sercami wszystkich dziewcząt.

Proszę powitać Ryana Iversena.

Wszyscy głośno wiwatowali i klaskali.

Prawie ogłuchłam, gdy dziewczyny siedzące obok mnie zaczęły krzyczeć.

„Co jest takiego dobrego w tym Ryanie Iversenie?” pomyślałem.

Ale moje oczy zrobiły się wielkie jak spodki, gdy zobaczyłem, kim jest Ryan Iversen.

"To on!"

Mruknęłam, gdy zobaczyłam chłopaka, na którego wpadłam przed chwilą.

Słyszałam głosy innych dziewcząt.

„O mój Boże! On jest taki przystojny!”

„On jest taki gorący! Spójrz na jego fryzurę! Rzeczywiście przyjechał z zagranicy z szykownym wyglądem i dobrze zbudowanym ciałem. Nie można też zignorować jego oszałamiającej twarzy”.

„Myślałam, że tylko Ethan może być tak przystojny! Ale teraz mogę powiedzieć, że ktoś jest przystojniejszy od niego!!!”

„Och! No dalej. Ethan jest przystojniejszy. Spójrz na niego. W przyszłości będzie naszym Alfą. Ryan nie może mieć takiej aury, jaką ma. A słyszałam, że Ryan jest playboyem. Lubi tylko się bawić. Ci dwaj bracia są całkowitymi przeciwieństwami”.

Między dziewczynami dochodziło do wielu sprzeczek, a chłopcy wydawali się zazdrośni, gdy patrzyli na Ryana. Może to przez jego beztroski styl życia.

Teresa zwróciła się do mnie i przemówiła:

„Mogę powiedzieć, że do naszej szkoły dołączył nowy dumbo”.

Spojrzałem na nią i parsknąłem śmiechem. „Dlaczego?”

„Spójrz na tego młodzieńca. Czy jego brat nie był wystarczający, aby wywołać dramat? Teraz, gdy dołączył, możemy spodziewać się, że więcej dziewczyn będzie krzyczeć z powodu obu z nich. Uważam, że nasi uczniowie oglądają zbyt wiele szkolnych dramatów. W rezultacie naśladują je, aby doświadczyć takiego dramatu w prawdziwym życiu”.

Rzuciłem okiem na Ryana, który właśnie otworzył butelkę szampana. Wszyscy przybliżyli do niego swoje kieliszki.

„Jedno muszę powiedzieć” – powiedziała Teresa.

"Co?"

Szepnęła: „On rzeczywiście jest przystojniejszy niż twój Ethan”.

Jęknąłem i złapałem ją za nadgarstek.

„Co się stało?”

„Czy możemy już wyjść?”

„Proszę zostać na chwilę. Dopiero co przyjechaliśmy. Przynajmniej na pół godziny? Proszę?”

Nie mogłam odmówić Teresie. Uwielbiała chodzić na imprezy. To, że mi się to nie podobało lub byłam urażona przez Ethana, nie oznaczało, że musiałam psuć Teresie radosne chwile.

Skinąłem głową, a ona zaprowadziła mnie do baru.

„Po prostu nie zwracaj uwagi na tego palanta” – mruknęła do mnie Teresa, dając znak Ethanowi.

Siedzieliśmy trochę dalej od Ethana. Wydawał się być w złym humorze. Pamiętałem, że rano też miał kiepski humor. Czy naprawdę miał trudną relację ze swoim bratem?

Julie coś do niego powiedziała, a Ethan skierował swoje narzędzie w naszą stronę.

Zdziwiłem się, gdy na mnie spojrzał. Nie mogłem oderwać wzroku od jego głębokich, ciemnych oczu.

Odwrócił wzrok i zwrócił uwagę na Julie, po czym pokręcił głową. Julie powiedziała coś jeszcze raz i się roześmiała.

„Ta dziewczyna musi coś knuć. Przyczepiła się do Ethana jak super klej. Rozstali się i nie wrócili do siebie po tylu razach. Więc dlaczego teraz?” powiedziała Teresa.

„Tak”. Skinęłam głową, bo ja też nie miałam odpowiedzi. Spojrzałam na kelnera.

„Czego chciałaby pani do picia?”

"Woda."

"Jesteś pewien?"

"Tak."

"Dobra."

Teresa poprosiła o piwo, a kelner dał mi szklankę wody. Nie lubiłem pić. Nie było tak, że moi rodzice by mnie za to karcili, ale mi się to nie podobało.

Głośna muzyka zaczęła sprawiać, że ludziom w głowach się kręciło. Ludzie zaczęli tańczyć, jak nigdy wcześniej nie tańczyli. Było wielu chłopców i dziewcząt pijących. Niektórzy z nich zaczęli udawać, że to najlepsze miejsce na to.

Teresa przedstawiła mnie dwóm dziewczynkom o imionach Lily i Eliza. Wydawały się być radosnymi dziewczynami. Teresa zachęcała mnie, abym dołączyła do nich w tańcu, ale odmówiłam. Zapewniłam ją, że może pójść na bal i że będę cierpliwie czekać na jej powrót.

Ona się najpierw zaniepokoiła, ale Lily przekonała ją, że spokojnie będę tam siedział.

Widziałem Teresę tańczącą na parkiecie. Na imprezie bawiła się fantastycznie.

Uśmiechnąłem się, widząc, jak się uśmiecha i podskakuje w rytm muzyki.

Po kilku minutach zacząłem się nudzić. Kiedy wyjąłem telefon, odkryłem pięć nieodebranych połączeń.

"Gówno!"

Zganiłem się, gdy zobaczyłem nieodebrane połączenia z numeru telefonu mojego ojca.

Teresa, która tańczyła, przykuła moją uwagę. Nie przeszkadzałam jej i poszłam szukać spokojnego miejsca, do którego mogłabym zadzwonić do ojca.

Podszedłem do lewego rogu klubu. Słyszałem, jak muzyka zaczynała cichnąć, gdy wszedłem do środka.

Jednak zatrzymałem się, gdy dostrzegłem faceta całującego się z dziewczyną.

Ręce chłopca zacisnęły się wokół talii dziewczyny. Jego twarz była zagrzebana w jej szyi.

Ekran mojego telefonu zaświecił się i zaczął grać dzwonek.

Jakby jego sesja całowania została przerwana, chłopak przeniósł swoje wściekłe spojrzenie na mnie.

W słabym świetle mogłem dostrzec jego twarz.

"TY!"

تم النسخ بنجاح!