Rozdział 16 Incydent z kolacją
„Audrey, przestań!” Kobieta zrugała córkę. „Proszę, nie przejmuj się moją córką. Powtarzam, jest bardzo rozpieszczona. Ale nie martw się, mamy trochę oszczędności. Na pewno odpłacimy ci się za twoje usługi, gdy mnie wyleczysz”.
Kobieta była szczera co do swojej sytuacji finansowej i była na tyle uprzejma, że nazwała te pieniądze opłatą za terapię.
Ta przewlekła choroba nękała ją od tak dawna. Zawsze tak bardzo cierpiała, gdy miała ataki. Nawet lekarstwa nie mogły jej zbytnio ulżyć.