Rozdział 916 Nie odpowiedział
„Mam na myśli... ciebie...” Ariana wyjąkała, jej słowa załamały się, gdy próbowała przekazać swoje myśli. Następnie wskazała na Mitchela i siebie, rysując w powietrzu kształt serca, po czym wzruszyła ramionami.
Obserwując nieśmiałe gesty Ariany, Mitchel zaśmiał się cicho i delikatnie obrócił jej twarz w jego stronę. Uśmiechnął się ciepło, uspokajając ją: „Nie myśl za dużo. Moja matka dała ci bransoletkę, prawdopodobnie tylko dlatego, że lubi ciebie i Melon. Nie ma w tym żadnego innego znaczenia”.
Ariana westchnęła z ulgą, poklepała się po piersi i powiedziała: „Uff, oby nie było nieporozumień”.