Rozdział 454 Brakowało wisiorka
Zgodnie z oczekiwaniami, gdy samochód Ariany ruszył, kilka czarnych aut z tyłu nadjechało z różnych kierunków i podążało w umiarkowanej odległości, trzymając się ich lewej i prawej strony.
Z napiętym wyrazem twarzy Ariana spokojnie obserwowała ruchy czarnych samochodów wokół niej. Nawet po przejechaniu kilku skrzyżowań, niektóre samochody nie wykazywały oznak odjazdu, co podsycało jej gniew.
Cała ta inwigilacja doprowadziła Arianę i Theodore'a do obecnej sytuacji. Dlaczego nie mógł zrozumieć, że była ona zdolną osobą, która potrafi sama o siebie zadbać i żyć niezależnie, a nie jego pupilem?