Rozdział 301 Niekontrolowane pragnienie
To był pierwszy pocałunek Ariany i Theodore’a po tym, jak oboje wyznali sobie uczucia. Ten pocałunek był inny, bardziej intensywny niż kiedykolwiek.
Całowali się raz po raz i wyglądało na to, że nigdy nie mieli dość swoich ust.
Delikatne spotkanie ich ust, a następnie ciepło ich ciał ocierających się o siebie... Wszystko to napełniło ich puste serca intensywną namiętnością, a ich samotne dusze w końcu zaznały pocieszenia.