Rozdział 1196 Czy oni naprawdę nie są bliźniakami?
Po wejściu do willi Ariana natychmiast zauważyła znaczącą zmianę w salonie. Większy i bardziej wyszukany żyrandol oświetlał teraz całą przestrzeń, nadając jej jaśniejszą atmosferę. Dodatkowo ściany zdobiły obrazy olejne przedstawiające spokojne sceny z wiejskiego życia.
Na środku ustawiono wielki, długi stół, otoczony przez grupę wpływowych postaci ze świata biznesu. Wśród nich był Maxwell, ktoś, kogo Ariana rozpoznała.
Ariana nie rozmawiała z Sonią o sytuacji Maxwella od czasu ostatniego nieporozumienia. Zanotowała sobie w myślach, żeby nadrobić te plotki później.