Rozdział 1155 Nie bój się
Po pokazaniu im zdjęć niania powiedziała: „W domu jest tak samo. Panna Pierre prawie nigdy nie zwraca uwagi na małą Adele. Ignoruje wszystko, czego Adele potrzebuje i ciągle karmi Adele ciastkami. Nie rozumie podstaw opieki nad dziećmi, gdy nie ma niani. Czasami ubrania Adele mokną, a panna Pierre nawet nie prosi mnie, żebym pomogła jej zmienić ubrania na czas. Zaniedbanie czasami powodowało, że Adele chorowała. A gdy już tak się stało, panna Pierre nie zabiera Adele do lekarza. Po prostu daje Adele lekarstwo”.
Słysząc to i oglądając zdjęcia, Ariana wrzała ze złości. Zaciskając zęby, krzyknęła: „Wiedziałam! Sadie znęca się nad Adele! Jeszcze dziś, przypadkowo zobaczyłam Sadie przez drzwi jej pokoju, zmuszając Adele do stania na rękach. Twarz Adele była jaskrawoczerwona i ciągle przepraszała, ale Sadie nie pozwoliła jej przestać. Nawet uderzyła Adele. Jeśli to nie jest znęcanie się, to nie wiem, co nim jest!”
Devin również poczuł się głęboko zasmucony i delikatnie pogłaskał Adele po głowie.