Rozdział 19
Gabriel
„Och, no weź! Nie możesz mówić poważnie. Co to był za prawy sierpowy?” Cole jęknął dramatycznie, przyciskając dłonie do twarzy. Zerkając przez palce, mruczał beznamiętnie. „Nie mogę uwierzyć, że cię za to ukarali... to nawet nie była twoja wina”.
„Wilcza jagoda czyni cuda z ciałem” – powiedziałem sucho, wbijając gromy w skurwiela w telewizji, który kosztował mnie walkę w zeszłym tygodniu.