Rozdział 61 Freddie się załamał
Freddie od jakiegoś czasu narzekał na ból głowy. Powiedział Freyi, żeby nie mówiła o tym bratu ani słowa. Radził sobie z tym, zanim przyszła go szukać, odchodząc od domu Emmy.
I jak dobra żona, którą stała się teraz Freya, powiedziała „dobrze” i pomogła mężowi potajemnie przyjąć lekarstwo. Freddie właśnie dostał pracę jako ogrodnik i był podekscytowany, że wróci do niej tego ranka, zanim zaśnie.
Freya szlochała. Co się dzieje z jej mężem? Nie reagował, kiedy go znalazła, poza okazjonalnymi głośnymi westchnieniami. Czy będzie w porządku?