Rozdział 244 I znowu…
Odwróciła się, by spojrzeć na niego z wściekłością, zmuszając go, by położył się płasko na łóżku, a jedną ze swoich nóg położył na jego brzuchu. Wyglądała jak mafijna lordesa, która chciała ukarać swoją męską zabawkę seksualną.
„Okej” odpowiedział Louis. Nie walczył z nią, po prostu patrzył na nią z rozbawieniem. Nie odważy się jej znowu skrzywdzić, angażując się w związek z inną kobietą.
„Okej, co?” zażądała Pamela. Czy to wszystko, co powie? Nie powinien myśleć, że żartuje. Tym razem mogła o nim zapomnieć, nie zrobi tego ponownie.