Rozdział 388
Yara natychmiast się spięła, gdy to usłyszała. Była tak przerażona, że prawie upuściła miskę, którą trzymała w dłoni.
„… Nie rozumiem, o czym mówisz, dziadku… Powinieneś wiedzieć, kim jestem! Dlaczego nagle mnie o to pytasz?”
„ Czy pamiętasz jeszcze receptę, którą dały mi te dzieci?”