Rozdział 352
Yandel opuścił firmę i pojechał swoim Maybachem w kierunku komisariatu policji w centrum miasta.
Zespół prawny Dream Corporation podążał tuż za nimi w ogromnym autobusie. Orszak składał się z dziesiątek prawników.
Dyrektor prawny miał mgliste pojęcie, że byli na misji ratowania kogoś z więzienia, ale reszta zespołu prawnego nie miała pojęcia, dlaczego się tam włóczyli. Mimo to mogli stwierdzić po liczbie obecnych prawników, że problem był dużej wagi.