Rozdział 316
Natalie zaczęła pojmować prawdziwą skalę sprawy po przesłuchaniu synów.
Ten grubas z workiem treningowym zamiast twarzy ewidentnie nie mówi prawdy. Choć można wybaczyć, że pięciolatek nie potrafi myśleć samodzielnie, czyż nie jest absurdalne, że matka wyciągnęła pochopne wnioski, oskarżając Xaviana i komentując sposób, w jaki jest wychowywany? Głupia suko, pokażę jej!
Natalie zacisnęła pięści tak mocno, że paznokcie wbiły się w skórę dłoni, choć nie czuła bólu.