Rozdział 108
Minęła chwila, zanim Samuel uszczypnął ją w brodę i powiedział: „Chcesz, żebym...
zostawać?"
„ Co?” Natalie była oszołomiona. Potem spojrzała na Yarę, która wciąż stała przy drzwiach, zanim mruknęła: „Ale ktoś na ciebie czeka-”
Minęła chwila, zanim Samuel uszczypnął ją w brodę i powiedział: „Chcesz, żebym...
zostawać?"
„ Co?” Natalie była oszołomiona. Potem spojrzała na Yarę, która wciąż stała przy drzwiach, zanim mruknęła: „Ale ktoś na ciebie czeka-”