Rozdział 220 Karma
(punkt widzenia kwietnia)
Kiedy Solaris rzucił się na mnie, tak naprawdę się tego nie spodziewałem. Nie byłem w stanie go powalić, dopóki Winter i pozostali nie wyrzucą Briana, kitsune, z gry.
Powodem, dla którego tak ważne było jego pokonanie, jest to, że w chwili zakończenia meczu krąg zniknie, a kitsune będzie miał szansę zaatakować. Teraz wiedzą na pewno, że jestem bronią, której szukali przez stulecia.