Rozdział 79 Vincent znów się wymyka
Ale nie było żadnej odpowiedzi. Osoba za drzwiami po prostu kontynuowała delikatne pukanie.
Caroline się przestraszyła. Podniosła wazon ze stolika nocnego i spojrzała przez wizjer.
Na zewnątrz nie było nikogo.
Ale nie było żadnej odpowiedzi. Osoba za drzwiami po prostu kontynuowała delikatne pukanie.
Caroline się przestraszyła. Podniosła wazon ze stolika nocnego i spojrzała przez wizjer.
Na zewnątrz nie było nikogo.