Rozdział 268 Wypisany ze szpitala
„Przekażcie ten stos bezpośrednio, a te są dobre. Każdy plik ma notatki do przejrzenia i w razie potrzeby wprowadzenia poprawek. Jestem po prostu zbyt wyczerpany, aby zaproponować więcej sugestii”.
Nola z uczuciem podziwu studiowała teczkę, którą podała jej Caroline, zwracając uwagę na jej drobiazgowe oznaczenia i adnotacje.
„Nie wierzę, że nawet nie przeczytałaś tego szczegółowo” – zdziwiła się Nola, a jej podziw dla umiejętności zawodowych Caroline wzrastał z każdą chwilą.