Rozdział 583 Rodzice Marnie
Marnie była chwilowo zaskoczona. Jej pięści zacisnęły się, gdy unikała kontaktu wzrokowego z Sergio. „Czy można zmienić prośbę?”
„Nie” Sergio odmówił, powoli kręcąc głową.
Gdy Marnie miała zamiar przemówić, Sergio dodał: „Przeproś Shirley szczerze i nie próbuj manipulować opinią publiczną potajemnie. W przeciwnym razie twoje zarzuty będą czymś więcej niż tylko oszczerstwem. Pamiętasz Coreya?”