Rozdział 48 Nie udało mi się zdobyć jego serca
„Tato, jestem tu dzisiaj nie tylko po to, żeby odwiedzić dziadka, ale także po to, żeby powiedzieć ci, że rozwodzę się z Tyrone’em.
Tato, to musi być dla ciebie szok. Niedawno opowiadałem ci o jego dobroci wobec mnie. Teraz, zaledwie kilka miesięcy później, rozstajemy się. Czy to nie absurdalne? Prawdę mówiąc, dla mnie to absurdalne. Jestem zdezorientowany od czasu jego propozycji rozwodu. Jak to się stało, że tu trafiliśmy?
Gdyby ktoś kilka miesięcy temu przewidział, że rozwiedzę się z Tyrone'em, zignorowałbym to.