Rozdział 345 Dwulicowość
Serce Tyrone'a wypełniło się radością, gdy obserwował oddalanie się Sabriny. Mrużył oczy, wpatrując się w jej oddalającą się sylwetkę, po czym zdecydowanie zamknął lukę między nimi.
Policzki Sabriny robiły się coraz cieplejsze, a ona przyspieszyła kroku.
Gdy Tyrone się zbliżyła, niemal zaczęła biec truchtem.