Rozdział 279 Stary znajomy
„Przepraszam za opóźnienie.”
„Wszystko w porządku. Dopiero co przyjechaliśmy” – zauważył Blayze, jego oczy skanowały Sabrinę od stóp do głów. „Co jest nie tak z twoim czołem? Czy to coś poważnego?”
Sabrina zignorowała jego obawy. „Och, to nic. Po prostu mały upadek”.