Rozdział 174 Ona będzie nieszczęśliwa
Otulona grubym płaszczem, Sabrina przypominała uroczego pingwina. Od czasu do czasu wyciągała ręce, by poklepać się po ciele, by się ogrzać.
Tyrone obserwował ją z daleka, pragnąc ją przytulić, ale powstrzymał się.
Szczęście Sabriny było zbyt kruche i bał się, że jego obecność je przyćmi.