Rozdział 27
Gdy dotarli pod drzwi hotelu, Lu Yao wysiadła z samochodu, trzymając torbę w ręku.
Xiang Dongnan już tam czekał po otrzymaniu wiadomości. Zauważywszy, że wszystko jest w porządku, odetchnął z ulgą. „Lu Yao.”
„ Przepraszam, że cię zmartwiłem, Dongnan.” Lu Yao uśmiechnął się do niego przepraszająco.