Rozdział 91: Nie można opóźnićżycia Rose
W kawiarni Lily włożyła kawałek ciasta do ust. Ciasto rozpływało się w ustach i było bardzo słodkie.
„Czy kochasz Jasona... No cóż, najpierw powiem ci o trzech mocnych stronach Jasona”.
Susan spojrzała na nią z uśmiechem na twarzy. Lily nie czekała na odpowiedź. Spojrzała na niedojedzony tort, który trzymała w dłoni i rzekła poważnie: