Rozdział 306 Ogień!
„ Nie” – powiedziała z nieco zmęczonym wyrazem twarzy, pochylając głowę. „Nie wiem dlaczego, ale dziś czuję się wyjątkowo zmęczona, więc postanowiłam wrócić wcześniej, żeby trochę odpocząć”.
Damien zapytał: „A co z twoim miejscem pobytu?”
Usadowił się wygodniej na balkonie, obserwując jej drobną postać przy ścianie. „Czy pobyt w wielkiej willi jest wygodniejszy niż w domu?”