Rozdział 40 Zbieg okoliczności
Nie miał żadnych problemów z jedzeniem, dopóki ona nie zasugerowała, żeby go karmić.
Kiedy Cherise skończyła obsługiwać i karmić Damiena, odebrała telefon od Eriany, zanim zdążyła umyć naczynia,
„ Cherise, nie próbuję cię poganiać. Musisz być bardziej szczera, jeśli chcesz, żebym zachowała twój sekret. Nie mów mi, że opóźnisz nawet danie mi tych trzech tysięcy?”