Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 201
  2. Rozdział 202
  3. Rozdział 203
  4. Rozdział 204
  5. Rozdział 205
  6. Rozdział 206
  7. Rozdział 207
  8. Rozdział 208
  9. Rozdział 209
  10. Rozdział 210
  11. Rozdział 211
  12. Rozdział 212
  13. Rozdział 214
  14. Rozdział 215
  15. Rozdział 216
  16. Rozdział 217
  17. Rozdział 218
  18. Rozdział 219
  19. Rozdział 220
  20. Rozdział 221
  21. Rozdział 222
  22. Rozdział 223
  23. Rozdział 224
  24. Rozdział 225
  25. Rozdział 226
  26. Rozdział 227
  27. Rozdział 228
  28. Rozdział 229
  29. Rozdział 230
  30. Rozdział 231
  31. Rozdział 232
  32. Rozdział 233
  33. Rozdział 234
  34. Rozdział 235
  35. Rozdział 236
  36. Rozdział 237
  37. Rozdział 238
  38. Rozdział 239
  39. Rozdział 240
  40. Rozdział 241
  41. Rozdział 242
  42. Rozdział 243
  43. Rozdział 244
  44. Rozdział 245
  45. Rozdział 246
  46. Rozdział 247
  47. Rozdział 248
  48. Rozdział 249
  49. Rozdział 250
  50. Rozdział 251

Rozdział 22

„Dziękuję Mateo”. Szepczę, ale wiem, że mnie słyszy.

To była pierwsza noc od dawna, kiedy płakałam. Nigdy nie płakałam po tym, jak zostałam pobita przez Kaley i jej przyjaciółki, nie dałabym im satysfakcji i nigdy nie byłam blisko z tatą, więc nigdy nie było emocjonalnej więzi, z powodu której mogłabym się smucić. Ale Mateo. Mateo był stratą, o której nie wiedziałam, że mnie boli, aż do teraz, kiedy zobaczyłam, co mieliśmy, zanim zaczął skupiać się na swoich obowiązkach jako kolejny beta. Zasnęłam, mając nadzieję, że będziemy mogli mieć bliską relację, jaką mieliśmy, gdy byliśmy mali. Jednak dzisiaj był tylko jeden dzień i zauważyli mnie dopiero, gdy dowiedzieli się, że jestem w czymś lepsza od nich. A jedynym powodem, dla którego w ogóle to zauważyli, było to, że Sierra przypadkiem została moją partnerką. Więc zobaczymy, jak długo to potrwa. Poranek nadszedł szybko. Właściwie byłam zbyt niespokojna, żeby dużo spać. O czwartej w końcu zdecydowałam, że muszę wyjść pobiegać, mój wilk się zgodził. Wczesny bieg w lesie pomógł mi oczyścić umysł i uporządkować sprzeczne myśli. Tutaj wszystko układa się w całość. Próbowałem zebrać myśli na temat moich emocji. Czy byłem bardziej podekscytowany czy przestraszony, że do mnie dołączą? Planowałem zapytać Sierrę, czy w ogóle chce przyjść, ale dodanie chłopaków było czymś, o czym nigdy nie pomyślałem. Zawsze mieli swoje własne sprawy na głowie i byli zbyt zajęci, żeby sprawdzać, jak radzi sobie reszta stada lub jak trenuje. Wróciłem do domu o 5 po przebiegnięciu połowy patrolu granicznego i poszedłem zacząć śniadanie. To jedyna rzecz, którą robiłem w weekendy dla mojego brata i taty. Żaden z nich nie zwrócił na mnie uwagi ani nie podziękował, ale nigdy nic nie zostało, więc musiało być przynajmniej przyzwoite. Położyłem wszystko na talerzu i zostawiłem na wyspie, a potem zapukałem do drzwi Mateo, żeby upewnić się, że wstał i się szykuje.

„Hej śpiąca królewno, wstałaś?” śpiewam do niego. „Musimy się ruszyć, bo się spóźnimy, a tak naprawdę nie wiem, co Oliver robi ludziom, którzy się spóźniają, ani nie chcę się o tym przekonać na własnej skórze”.

تم النسخ بنجاح!