Rozdział 12 W niebezpieczeństwie
Ci mężczyźni budzili respekt.
Serce Katie zapadło się. Wymusiła uśmiech i wyjaśniła: „Pomyliłeś miejsce. To mój dom, a Dillana tu nie ma”.
Mężczyzna z blizną prychnął: „Nie próbuj nas oszukać. Przeszukajmy to miejsce!”