Rozdział 327
Wyraz twarzy mężczyzny znów stał się ponury. Natychmiast wstał i odszedł od strumienia.
Słysząc to, Sasha spanikowała. „Nie słuchaj jej. To nie jest mój zamiar”.
„ Jaki jest twój zamiar? Prawie zapomniałem, co zrobiłeś w przeszłości, żeby odzyskać swoje dziecko. Więc postanowiłeś przyjąć nową taktykę, co?” Sebastian prychnął.