Rozdział 27 Walki
Serce Sashy waliło. Pierwszy raz zobaczyła Sebastiana pięć lat temu, w dniu ich ślubu. Następnego dnia ją zostawił. Nigdy więcej go nie zobaczyła, a co dopiero postawiła nogę w jego domu w Frontier Bay.
Sasha dokładnie pamiętała czasy spędzone w Hayes Residence. Wiedziała, że Sebastian ma inne nieruchomości, ale bała się wtykać nos w jego sprawy.
Nigdy nie próbowała o niego pytać ani wspominać jego imienia, gdyż bała się, że dowie się, iż upozorowała własną śmierć. Ta podróż w czasie uświadomiła jej, że jej życie w tamtym czasie było hańbą.