Rozdział 242
Nagle podniósł głowę, odsłaniając mordercze intencje w oczach. Były tak intensywne, że ludzie drżeli.
Frederick był zszokowany i cofnął się o kilka kroków.
Przez długi czas czuł dreszcze w kościach, które odebrały mu mowę.
Nagle podniósł głowę, odsłaniając mordercze intencje w oczach. Były tak intensywne, że ludzie drżeli.
Frederick był zszokowany i cofnął się o kilka kroków.
Przez długi czas czuł dreszcze w kościach, które odebrały mu mowę.