Rozdział 203
„ Pani Wand bardzo nie lubi Sebastiana za wszystko, co jej zrobił. Dlatego zrozumiałe jest, że czuje się zaniepokojona, gdy zasugerowałeś, żeby nie rozwodziła się z Sebastianem. Jednak nie rozumiem, dlaczego robisz to tak nagle? Czy przedtem nie chciałeś, żeby została?”
Kamerdyner bezczelnie wyrzucił z siebie palące pytanie.
Gdy to mówił, Frederick, który dotarł do samochodu, podpierając się laską, zatrzymał się w miejscu.