Rozdział 11 Przepraszam, Panie. Najemca
Brian spojrzał na obie panie przepraszająco. „Naprawdę mi przykro, proszę pani. Czy wszystko w porządku?” zapytał Joyce szczerze.
Miała na sobie jaskrawożółty płaszcz. Proste nogawki spodni idealnie podkreślały jej piękne długie nogi. Na nogach miała buty na wysokim obcasie, co było ostatnim szlifem jej seksownego i czarującego wyglądu.
Ta dziewczyna była bardzo piękna. Brian nie mógł powstrzymać się od patrzenia na nią z podziwem.