Rozdział 121 Nieznane?
Gdy Stella oprzytomniała, przestała patrzeć na Ethana i zaczęła przygotowywać składniki i gotować.
Babcia rozmawiała z Ethanem w przypadkowy sposób. Od czasu do czasu można było usłyszeć głęboki i magnetyczny głos Ethana. Stella czuła, że mężczyzna cały czas na nią patrzy.
Babcia opowiadała o tym, jak prosiła Stellę, żeby przyniosła buty Ethanowi: „Ona jest czasami bardzo mądra, ale czasami bardzo uparta. Jeśli ona cię nie zna, nie możesz poprosić Sierry, żeby ci pomogła je przynieść? Mówiłam jej, ale ona nadal tego nie przyjęła”.