Rozdział 215 Po prostu trzymaj buzię na kłódkę
Francis pozostał uparty i nadal zaprzeczał swoim złym uczynkom: „Możesz być naprawdę dobry w walce, a ja nie mogę cię pokonać. Ale rzeczywiście wczoraj starałem się postępować właściwie i odważnie zachowałem się, aby uratować panią Tonkins...”
Zanim zdążył skończyć, Nathan ponownie kopnął go w łydki. Rozległ się głośny trzask i noga Francisa została złamana. Krzyknął w bolesnym bólu: „Ahhh!”
Nathan kontynuował nonszalancko: „Lepiej przestań teraz ze mną igrać. Zapytam cię jeszcze raz: jak udało ci się oszukać moją kuzynkę?”