Rozdział 141
Sebastian Smith powoli wybudzał się z głębokiego snu w szpitalu.
Samuel i Paul Smith natychmiast pobiegli do niego. „Wujku, obudziłeś się!”
Sebastian Smith rzucił na nie okiem i znów omal nie zemdlał, gdy przypomniał sobie, jak dzwonił do Hudsona Quarringtona w restauracji.