Jego serca już nie ma
W dzień początku zimy w mieście Jiangyu spadł pierwszy śnieg.
„Siostro, jak możesz być sama, biorąc kroplówkę? Przed chwilą zasnęłaś, eliksir był pusty, a krew wróciła. Na szczęście mama to zauważyła i zawołała po ciebie pielęgniarkę. Jessica leżała w łóżku”. szpitalnej izbie infuzyjnej, gdzie odgłosy pielęgniarki z sąsiedniego łóżka odbijały się echem w jej uszach, gdy jej myśli były wciąż oszołomione. Mała dziewczynka mówiła dalej.
„Siostro, zostało Ci jeszcze kilka butelek do skończenia. Proszę zadzwoń do rodziny.”
Gdy Jessica jej podziękowała, powoli odpowiedziała: „Jestem sierotą”.
Dziewczynka była przez chwilę oszołomiona i szybko przeprosiła. Jessica uśmiechnęła się i pokręciła głową na znak, że wszystko w porządku. Powoli wyjęła telefon spod poduszki i spojrzała na godzinę.
Jest druga w nocy.
Okazało się, że jest już bardzo późno.
Przez cały dzień była zajęta w studiu, a wieczorem zamówiła coś na wynos. Po zjedzeniu poszła do ciemni, aby wywołać zdjęcia. Minęły cztery godziny, ale żadna nie zadowoliła jej. Wszystkie były resztkami. Kiedy był już na skraju załamania emocjonalnego, poczuł kolejny skurcz w brzuchu.
Wróciłem do domu i położyłem się, myśląc, że jak trochę odpocznę, to nieoczekiwanie zacząłem odczuwać nudności i wymioty. W końcu nie mogłem już tego znieść, więc musiałem to znieść taksówką do szpitala.
Lekarz zdiagnozował ostre zapalenie jelit.
Wypiły dwie butelki eliksiru. Podczas pierwszej butelki nadal była przytomna, ale w połowie drugiej nie mogła już utrzymać.
Taki śpiący.
Minęło zbyt dużo czasu, odkąd dobrze przespała całą noc.
Po zmianie worka infuzyjnego pielęgniarka przed wyjściem udzieliła jeszcze kilku instrukcji. Młoda pielęgniarka była pełna życzliwości i wiedziała, że nie ma nikogo, kto by jej towarzyszył, dlatego zaproponowała, że pomoże jej skontaktować się z pielęgniarką.
Jessica przebywała w szpitalu przez trzy dni. W dniu wypisu Miriam zadzwoniła zgodnie z obietnicą.
„Jutro są urodziny twojej siostry, nie zapomnij o tym”.
Jessica właśnie wyszła ze szpitala i powiedziała: „Nie mogę iść, jestem chora”.
Miriam znała tę córkę dobrze i najwyraźniej nie wierzyła w jej historię.
„ Chory? Udajesz? Jeśli nie zachorujesz wcześniej, nie zachorujesz później. Dlaczego chorujesz, kiedy zbliżają się urodziny twojej siostry?” Pogoda była lekko wilgotna i oczy Jessiki były takie Przez chwilę lekko wilgotna, jednak szybko wróciła do normy, a kąciki jej ust wywołały leniwy, sarkastyczny uśmiech.
„ Wierz lub nie, ale i tak nie idę. Jaki jest sens świętowania urodzin? Pogrzeb jest ciekawszy. Po jej śmierci nie będzie dla mnie za późno na wyjazd”.
„Jessica! Jak możesz być tak wściekła!” Miriam była wściekła.
„Bez względu na to, jak bardzo jesteś złośliwy, to wszystko przez ciebie. Jeśli mnie łajasz, czyż nie łajasz siebie?”
„Nadal wiesz, że cię urodziłam? Czy tak traktujesz swoją matkę?”
„Nie możesz uczyć się od swojej siostry? Twoja siostra jest grzeczna i rozsądna. Nigdy nie pozwala nam się martwić. Twoja siostra…”
„ Czego mam się od niej nauczyć? Bądź bezwstydny jak ona? Bądź jak ona i zajmij gniazdo sroki? Bądź jak ona, bądź niemoralny i brudny? Bądź jak ona, bądź obłudny i pretensjonalny, bądź złośliwy
Na boku drogi, taksówka zatrzymała się powoli. Pasażer ma właśnie wysiąść z autobusu. Jessica odeszła, zostawiając wiadomość przed wyjściem: „Po co do mnie dzwonisz, skoro tak bardzo mnie nie lubisz? Nie boisz się, że cię wkurzę? Może usuniemy nasze dane kontaktowe”.
„Jessica! Mów do mnie!”
Podobne kłótnie zdarzają się kilka razy w roku i Miriam jest do tego przyzwyczajona. Po kilku besztach i ostrzeżeniach zaczęła wydawać polecenia: „Jestem zbyt leniwa, żeby ci opowiadać bzdury. Justin też jutro tam pojedzie. Powiedział, że cię odbierze”.
Twarz Jessiki nagle pociemniała. „Zadzwoniłeś do niego?”
„ Tak, pokłóciliście się, czy nadal mogę oczekiwać, że będziecie walczyć? Jestem tu, aby wam pomóc. Kiedy go spotkacie, przeproście go i przyznajcie się do błędu.”
Kiedy poruszono tę kwestię, Miriam znów zaczęła nienawidzić Teach mu bez wahania nauczkę.
„Wychodzisz za mąż w nowym roku. Nie siedź cały dzień w tym nędznym studiu i zarabiaj mało. Musisz wkładać więcej wysiłku w Justina i nie kłócić się z nim codziennie. Twój temperament musi się zmienić Zmień się, musisz się uczyć od swojej siostry, twoja siostra ma bardzo dobry humor…”
Dokuczanie trwa i trwa.
To bardziej irytujące niż zaciskająca klątwa Tang Monka.
Jessica otworzyła drzwi samochodu i wsiadła, gotowa odłożyć słuchawkę. Miriam powiedziała pośpiesznie: „Jutro przyjdzie dużo ludzi. Są urodziny mojej siostry. A co jeśli ty, młodsza siostra, nie możesz przyjść? Krążą plotki, że nie dogadujecie się. Jeśli nie przyjdziecie, , o twojej siostrze będą plotki. Daj twarz swojej mamie, Chodź tutaj.”
Po tym jak Jessica powiedziała kierowcy swój cel, oparła się na tylnym siedzeniu i powiedziała: „Och, moja opłata za pojawienie się jest bardzo wysoka”.
Miriam zaniemówiła. „Pieniądze, pieniądze, pieniądze! Za każdym razem, gdy z tobą o czymśrozmawiam, kończysz na tym, że prosisz o pieniądze, negocjując warunki. Masz obsesję na punkcie pieniędzy. Po zbesztaniu Cię, zapytała ponownie, powstrzymując złość”. – Ile chcesz?
Jessica: „Nie mówiłeś, daj mi twarz? Więc ile jest warta twoja twarz?”
Po powrocie do domu Jessica ugotowała owsiankę. Po zjedzeniu poszła od razu do łóżka i zasnęła. Spała do południa następnego dnia, kiedy obudził ją dźwięk telefonu.
Dzwoni mała Candice.
„Moja droga, mój lot jest o trzeciej po południu. Przylot o piątej trzydzieści. Przyjedź po mnie”.
Jessica wpatrywała się w sufit, żeby się uspokoić. „Nie jedziesz na miesiąc w podróż służbową? Za niecałe pół miesiąca kończy się?”
„ Nie, wezmę pół dnia wolnego, zjem z tobą kolację a potem wróć.”
Jessica była oszołomiona, poklepała się po czole i stała się bardziej rozbudzona. Nawiasem mówiąc, dzisiaj są urodziny Sophii. Co roku w tym dniu Candice będzie jej towarzyszyć przy gotowaniu gorącego garnka, piciu wina i dobrej zabawie przez całą noc.
– Nie musisz chodzić tam i z powrotem.
Jessica wstała z łóżka, wzięła już zimną herbatę ze stolika nocnego i upiła łyk.
„Wrócę dziś wieczorem do mojego starego domu”.
Miriam przekazała jej pieniądze, początkowo podając tylko pięć cyfr, ale zignorowała je. Miriam próbowała raz za razem, aż osiągnęła siedem cyfr, wysłała emotikon z napisem „Dziękuję, Babciu, Boże Bogactwa”.
Miriam była tak wściekła, że długo się męczyła. Ale jej nastrój był całkiem spokojny. Siedem cyfr wymieniono na bankiet, a ona też mogła sprawiać kłopoty tym ludziom. Ta umowa była naprawdę okazyjna.
„ Siedem cyfr? Ha, Miriam jest taka hojna.”
W słowach Candice była nuta sarkazmu. Naprawdę nie rozumiała, dlaczego Miriam była taka stronnicza. Zwykle troszczy się o Jessicę, ale teraz wydaje mnóstwo pieniędzy, byle tylko zachować twarz adoptowanej córki.
Traktuj swoją biologiczną córkę jak kawałek trawy, a adoptowaną córkę jak skarb.
Jak matka może być tak bez serca?
Nie, jest mniej karcenia. Z wyjątkiem Jessiki cała rodzina Smithów jest krótkowzroczna, jakby ich mózgi utknęły w drzwiach. Za każdym razem, gdy Candice wspomniała o bezmyślnej rodzinie Smithów, bardzo się złościła. Przeklinała kilka słów, a potem zmieniała temat.
„Jak się masz ty i Justin? Nadal toczycie zimną wojnę?”
Jessica upiła kolejny łyk już zimnej herbaty, miała zimne dłonie i stopy. „On też idzie dziś wieczorem na przyjęcie urodzinowe, Miriam poprosiła go, żeby mnie odebrał”.
Nie mówił, że będzie pojednanie, ani nie mówił, że pojednania nie będzie.
To pokazuje, że tym razem problem jest dość poważny.
Candice milczała przez chwilę, ale w końcu nie mogła się powstrzymać.
Jessica odłożyła filiżankę na miejsce i nie odpowiedziała. Po prostu zamknęła oczy i w milczeniu liczyła czas.
kłócić się? Rzeczywiście doszło do kłótni, a ona i Justin tym razem pokłócili się niezwykle gwałtownie. Wygląda na to, że zimna wojna trwa już od dwóch miesięcy.
„Justin nie jest już tym samym Justinem, którym był kiedyś.”
Candice chciała ją obudzić, karcąc ją.
„Zmienił zdanie. Zakochał się w Violet . Proszę, obudź się! On nie jest już czysty. Dlaczego musisz go wieszać na drzewie z krzywą szyją?”
Prawda jest zawsze taka surowa, jak najostrzejszym ostrzem, wyrywającym ludzkie serca, aż pokryją się krwią. Jessica miała wrażenie, że kłuje ją igła w mózgu.
Rzeczywiście, Justin kiedyś ją kochał i kochał ją namiętnie.
Ale teraz Justin już jej nie kocha. Z ulubionej potrawy Justina stała się kawałkiem żeberka z kurczaka, które utknęło w gardle. Było bez smaku i szkoda było je wyrzucić.
Fioletowy.
Jessica bardzo nienawidziła tego imienia i bardzo niechętnie o nim wspominała. Ale faktem jest, że ta kobieta o imieniu Violet stała się drugim żebrem Justina.
Dlaczego Justin musi zostać powieszony?
Oczywiście, że nie chętnie. Przecież czekała tyle lat i wreszcie doczekała się ich ślubu. W końcu kiedyś bardzo go kochała.
Ponadto oboje są zaręczeni. Ślub tuż po Nowym Roku, a do ślubu pozostały jeszcze ponad trzy miesiące, a zaproszenia zostały już rozesłane.
Wszyscy wiedzą, że wychodzi za mąż. Jeśli teraz się podda, gdzie umieści swoją twarz?
No cóż, przyznaje, że jest gruboskórna i potrafi być bezwstydna. Ale nadal nie chciała się tak łatwo poddać i nie chciała pozwolić, aby białooki wilk Violet odniósł sukces.
Co jednak możemy zrobić, jeśli nadal nie mamy na to ochoty?
Justin powiedział, że stała się jeżem i rzeczywiście była.
Ale niestety, nie stanie się to wkrótce. Ciernie na całym jej ciele zostały wyrwane jeden po drugim przez Justina , a cała jej zbroja zniknęła, pozostawiając jedynie krwawe dziury. Kiedy ostatni cierń w jej ciele zniknie, jak może nadal przetrwać?
Jak wspomniała Miriam , Jessica otrzymała telefon od Justina ,
„To urodziny twojej siostry. Miriam poprosiła nas, żebyśmy pojechali razem. Gdzie teraz jesteś? Odbiorę cię.”
Jessi ca wyszła spod prysznica i poszła do szatni z telefonem komórkowym w dłoni. W jej głosie można było wyczuć nutę kpiny: „Nie zignorowałeś mnie? Czy teraz masz zamiar się pogodzić?”. Justin przerwał na chwilę i zapytał : „Czy masz zamiar się pogodzić?”
Jessica usłyszała w jego słowach arogancję i niewątpliwość i wiedziała, że gdy ten temat zostanie poruszony, na pewno doprowadzi to do sporu, a ona nie miała zamiaru sprawiać kłopotów przez telefon.
– To naprawdę kłopotliwe.
Noc jest coraz ciemniejsza, niebo zasłaniają szare chmury, a ciśnienie dusi.
Czarny samochód czekał na poboczu drogi, a Justin stał oparty o drzwi samochodu i wydmuchał dym.
Jessica podeszła na wysokich obcasach, kołysząc lekko talią, jej jasne oczy zerkały na niedopałki u jego stóp, a w kąciku jej ust pojawił się uśmiech: „Śpieszysz się?”
Justin się nie poruszył, po prostu czekał, aż się zbliży, jego wzrok padł na nią chłodno i odpowiedział spokojnie: „Nie”.
Prawdę mówiąc, już trochę się zniecierpliwił czekaniem. Czekał prawie godzinę. Gdyby nie wytrzymał kolejnych pięciu minut, już dawno by wyszedł. Justin wie, że się zmienił. W przeszłości, nawet gdyby Jessica spóźniała się cały dzień, a co dopiero godzinę, czekałby cierpliwie. Teraz ma tylko godzinę, aby wykazać się cierpliwością.
Wszyscy mówili, że to wielkie błogosławieństwo mieć Jessicę za żonę.
Po pierwsze, piękno Jessiki jest naprawdę godne jej imienia i jest jedną z niewielu piękności na świecie.
Justin w pełni się z tym zgadza. Piękno Jessiki jest rzeczywiście w pełni zasłużone. Jeśli chodzi o wygląd, jest niewątpliwie wzorem urody, o którym marzy wielu mężczyzn. Ma zgrabną figurę, oczy pełne uroku, cerę piękną jak śnieg, a oczy i uśmiech w kolorze brzoskwini zdradzają nieskończony urok. .
Nawet delikatny makijaż może sprawić, że będziesz wyglądać olśniewająco.
W tym momencie miała na sobie skromne i luksusowe markowe ubrania. Choć styl nie był ostentacyjny, ukazywał inny rodzaj uroku na jej ciele, które było jednocześnie wyjątkowe i powściągliwe, emanujące aurą czystego pożądania.
Ma wyprostowaną postawę i eleganckie maniery, jak dumna księżniczka.
Wybranie tak oszałamiającej piękności z pewnością podwoi Twój wygląd. Co więcej, Jessica pochodzi ze znanej rodziny i jest córką potentata na rynku nieruchomości. Jest damą szlachetną, a poślubienie jej zyska zarówno twarz, jak i bogactwo.
To błogosławieństwo w końcu spadło na Justina .
Jessica jest jego narzeczoną.
Jednak nie ma obsesji na punkcie pieniędzy. Chociaż rodzina Smithów ma wybitne pochodzenie rodzinne, nie można jej porównywać z rodziną Thomasów. Jako młody pan rodziny Thomasów pieniądze są dla niego niczym więcej niż zewnętrzną własnością. Jessica wżeniła się w rodzinę Thomasów, co jest naprawdę dużym osiągnięciem.
Jeśli chodzi o urodę, Jessica rzeczywiście trafia w jego gust, ale niezależnie od tego, jak piękna jest czerwona róża, znudzi mu się, jeśli będzie ją trzymał przez długi czas. Podobnie jak przysmaki z gór i mórz, po dłuższym jedzeniu stracą smak.
Wspólny przyjaciel tej dwójki poradził mu kiedyś: „Justin, nie czyń zła. Nikt na tym świecie nie kocha cię bardziej niż Jessica. Jeśli ją rozzłościsz, pożałujesz”.
Jessiki do niego.
On także bardzo kochałJessikę . Na początku kochał ją namiętnie i szaleńczo, ale potem jego miłość stopniowo osłabła, a nawet zmieszała się z urazą, której nie śmiał stawić czoła.
Teraz jego serce zostało zajęte przez Violet, tę kobietę, która jest fatalna jak chwast, ale wytrwała.
Koleżanka namówiła ją ponownie: „Justin, obudź się. Kochałeś Jessicę przez tyle lat, jak mogłeś nagle zakochać się w kimś innym? To musi być złudzenie. Jesteś przez nią zdezorientowany tylko chwilowo. nadal kochasz Jessikę w swoim sercu.”
Czy to iluzja?
Nie wiedział i nie chciał się w to zagłębiać. Teraz w jego sercu status Violet rzeczywiście przewyższa Jessikę.
W drodze do starego domu rodziny Smithów Justin ponownie wspomniał o zimnej wojnie między nimi i ponownie zadał pytanie przez telefon: „Czy jesteś gotowy się pogodzić?”
pojednanie?
Jessica była oczywiście chętna, ale...
Odwróciła się, żeby spojrzeć na Justina : „Tak, dopóki zwolnisz Vio , nigdy więcej nie będę się z tobą kłócić”.
Violet, sekretarka Justina.
Po tym, jak Jessica zauważyła niezwykłe zachowanie Justina wobec Violet, poprosiła Justina, aby ją zwolnił.
Justin nie zgodził się na to, twierdząc, że Violet ma wybitne zdolności i nie ma powodu ją zwalniać.
W tym czasie Jessica była zajęta tym, jak odzyskać serce Justina, myśląc, że Justin był po prostu niezadowolony z jej odejścia i po prostu na nią zły.
Nigdy nie myślała, że nawet Justin ją porzuci.
Dopiero dwa miesiące temu, kiedy była świadkiem dwóch splecionych palców i namiętnego pocałunku na dzień dobry na dole w mieszkaniu Justina , jej serce zabolało jak nóż. Późniejsza spowiedźJustina była raczej miłosierdziem i miłosierdziem dla niej, jak piekielna dłoń rozdzierająca jej narządy wewnętrzne.
Powiedział: „Jessica, nie chcę tego przed tobą ukrywać. Zakochałem się w Violet. Oczywiście rodzina Thomasów nigdy jej nie przyjmie, więc nie martw się, nadal cię poślubię i ślub odbędzie się zgodnie z planem.”
W samochodzie płynie cicha i kojąca muzyka fortepianowa, a każda nuta porusza wspomnienie Jessiki, która jest na skraju załamania.
Przysięgi i obietnice składane za młodu wydają się teraz niczym więcej niżżartem.
Pragnie poślubićJustina , jej marzenie. Ale Justin wykorzystał jej głębokie uczucie do niego i bezmyślnie ją zdeptał.
Jej duma nie pozwala jej współistnieć z Violet, ale Justin woli Violet i nalega, aby zmusić ją do spełnienia swojej drugiej miłości.
To niewątpliwie ślepy zaułek.
Zgodnie z oczekiwaniami rozmowy na temat „pojednania” ponownie zostały zerwane, ponieważ obie strony nie chciały się poddać.
Justina przeszyły serce Jessiki niczym ostry nóż : „Jessica , jeśli nalegam na zerwanie zaręczyn, nie jest to niemożliwe. Masz dość kłopotów? Powiedz mi, czego nie lubisz słyszeć. W naszym kręgu , pary robią swoje po ślubie. To stało się normalne.
Jessica nie odpowiedziała, po prostu oparła ręce na szybie samochodu i wpatrywała się w rzędy wieżowców za oknem, a jej myśli już dryfowały w stronę. dystans. Zanim wysiadła z autobusu, wzięła telefon i wysłała Justinowi wiadomość na WeChat:
Treścią informacyjną jest liczba - „99”.
Justin zerknął na ekran, po czym od niechcenia włożył telefon do kieszeni.
To nie pierwszy raz, kiedy Jessica wysyła mu numery. Za pierwszym razem wysłano „1”, ale tym razem jest to dziewięćdziesiąty dziewiąty raz, więc jest to „99”. Kiedyś zapytał o jego znaczenie, a ona po pijanemu zażartowała: „Za każdym razem, gdy dźgniesz mnie w serce, będę to pamiętać, Justin. Kiedy wbiłeś sto noży, Jessica, która cię kochała, będzie martwa i ja też„Już cię nie chcę”.
Jessica po raz pierwszy wysłała „1” po pierwszej kłótni pary od czasu ich zaręczyn w zeszłym roku.
Justin kiedyś przeanalizował jej wzór i prawdą jest, że za każdym razem, gdy wysyłany jest numer, dzieje się to po dużej kłótni, ale nie za każdym razem, gdy się kłócą. Wydaje się, że zależy to od jej nastroju.
Justin nie wziął tej sprawy do serca i pomyślał, że to po prostu jej temperament.
W końcu Jessica bardzo go kocha, a on mocno wierzy, że w końcu pójdzie na kompromis.