Rozdział 127 Osoba, której Wilk nie lubi
Ryby były zbyt delikatne. Co on miał wspólnego z ich śmiercią? Margaret też była zdezorientowana. „Dlaczego wszystkie zwierzęta idą do nieba, kiedy ty idziesz na targ?
Wolf ugryzł kupiony tost i podniósł głowę, żeby na nią spojrzeć.
Margaret pomagała mu się przebrać po powrocie do Wynter.