Rozdział 86 Alana
Gdy napięcie rosło, Olivia pozostała małomówna, odmawiając wypowiedzenia choćby jednego słowa. Zirytowany Noah nie mógł już dłużej znieść jej milczenia i stanowczo poprosił ją o odejście. Jak zawsze myślał, poślizgnie się i popełni błąd, który ją zdradzi.
Po jej wyjściu Noah zwrócił się do Issaca. „Co jeszcze dowiedziałeś się o Olivii i jej ojcu?”
Issac zatrzymał się na chwilę, ostrożnie dobierając słowa. „Byli niezwykle cisi” - zaczął - „ale udało mi się odkryć coś intrygującego. Wygląda na to, że jest ktoś, kto przekazuje Olivii informacje o Liamie. I zgadnij co? To jeden ze strażników Liama, który był u jego boku”.