Rozdział 22 Pani Fu w ogóle nie może patrzeć na Qiao z góry
„Ona jest biedna i biała, a jej biologiczni rodzice to również wieśniacy z wąwozów. W końcu, jeśli chcesz stracić pieniądze, twoja rodzina musi jej podetrzeć tyłek”.
Qiao Chi nadąsał się i spojrzał na twarz Fu Ge.
Zhao Jingwei kontynuował: „Co więcej, wezwałeś pana Fu, żeby przyszedł, a pan Fu zadzwonił również do znajomego w szpitalu miejskim. Bez niej dziecko mogłoby zostać uratowane już dawno temu!”