Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 301
  2. Rozdział 302
  3. Rozdział 303
  4. Rozdział 304
  5. Rozdział 305
  6. Rozdział 306
  7. Rozdział 307
  8. Rozdział 308
  9. Rozdział 309
  10. Rozdział 310

Rozdział 295

Na pierwszym przystanku autobusowym moja mama wyciąga nas z autobusu i kupujemy bilety do innego miejsca docelowego. Tak jest przez trzy kolejne przystanki autobusowe, zmieniając miejsca docelowe w połowie podróży.

Kiedy w końcu docieramy do miejsca, w którym ona decyduje, że możemy się zatrzymać, jest środek nocy, dwa dni później. Jestem wyczerpany, a w tym małym miasteczku jest tylko jeden motel. Kładę się na łóżku i od razu zasypiam. Gdzieś w głębi duszy uświadamiam sobie, że mój prezent na 12. urodziny uciekł od mojego ojca i wiem, że to najlepszy prezent, jaki kiedykolwiek dostałem. Na dziś moja matka i ja jesteśmy bezpieczni.

Mama zdecydowała, że możemy zostać w tym małym miasteczku. Powiedziała, że nie jesteśmy na terytorium żadnej watahy i chociaż watahy są w okolicy, w tej części Gór Apalaskich trzymają się z dala od siebie.

تم النسخ بنجاح!