Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 202
  2. Rozdział 203
  3. Rozdział 204
  4. Rozdział 205
  5. Rozdział 206
  6. Rozdział 207
  7. Rozdział 208
  8. Rozdział 209
  9. Rozdział 210
  10. Rozdział 211

Rozdział 207

Więc robię to, co zawsze, gdy dzieje się coś złego. Biegnę. Wychodzę z pakowalni, nie pozwalając nikomu mnie zobaczyć. Jak tylko zobaczę las, odlatuję. Może wcześniej byłem zmęczony, ale teraz adrenalina mi krąży. W sytuacji walki lub ucieczki, lecę. I to właśnie robię. Biegnę tak szybko, jak pozwalają mi nogi.

Słyszę dźwięk łap wbijających się w ziemię za mną. Idą za mną. Złapią mnie. Jeśli mnie złapią, znowu będę więźniem. Nie mogę wrócić do tego miejsca. Nie mogę znowu tak żyć. Nie mogę ryzykować utraty Alessii, kiedy jestem tak blisko jej odzyskania. Może jeśli uda mi się dotrzeć do Canyon Ridge Pack, dadzą mi schronienie, dopóki nie wymyślę czegoś innego. To nie jest najlepsza opcja, ponieważ wszyscy wydają się być przyjaźnie nastawieni do Liama, ale to najlepsza opcja, jaką mam, kiedy dosłownie mam wilki oddychające mi na karku.

Naciskam mocniej, szybciej. Jest tylko jedno miejsce, w którym wiem, że mogę się udać, gdzie mogłabym uciec, więc kieruję się do wodospadu. Ukrywanie mojego zapachu nie pomoże, są zbyt blisko. Ale może uda mi się zejść po ścianie klifu. Musieliby się przesunąć, żeby za mną pójść, a to da mi kilka dodatkowych minut na ucieczkę.

تم النسخ بنجاح!