Rozdział 71 PIENIĄDZE ZA CISZĘ
Punkt widzenia Sebastiana
Piękna kobieta leżała zwinięta w kłębek na moim łóżku, wyglądając na pogrążoną w głębokim śnie. Nikt nie wiedział, że w chwili, gdy na nią spojrzałem, moje serce nagle się uspokoiło i zacząłem się zastanawiać, jak ta kobieta mogła mi to zrobić, nawet we śnie.
'' Celine...'' zawołałem cicho, wyciągając rękę i zakładając jej włosy za ucho, po czym lekko przeczesując nimi jej twarz.