Rozdział 535: Wpełznąć do łóżka
Punkt widzenia Karoliny:
W drodze powrotnej ze szpitala Charles był bardzo cichy. Położył ręce na kolanach i opuścił wzrok. Nie mogłem nawet zacząć zgadywać, jakie myśli krążyły mu po głowie. Ciekaw, co mogło wprawić go w taki nastrój, poklepałem go po ramieniu.
„ Czy bałeś się w szpitalu?”