Rozdział 353: Dbałem o
Punkt widzenia Charlesa:
„ Nie zrozumiałeś tego, co powiedziałem?” – warknąłem.
Zaczynałem tracić cierpliwość, gdy Scarlett unikała mojego dotyku jak zwierzę w klatce. Zirytowany, trzymałem jej brodę kciukiem i palcem wskazującym i zmusiłem ją, żeby na mnie spojrzała.